Czas szybko płynie i to już 15 lat od pierwszego lotu słynnego i dobrze znanego nam Dreamlinera. Dokładnie 15 grudnia 2009 r. pierwszy testowy boeing B787 Dreamliner o rejestracji N787BA i oznaczeniu ZA001 wzniósł się w przestworza i wykonał swój pierwszy lot techniczny. Mimo licznych wpadek i problemów Dreamliner jako produkt był i jest prawdziwym przełomem wśród samolotów pasażerskich, który wniósł wiele świeżości w podróżach lotniczych.
Pierwszy lot techniczny pierwotnie miał odbyć się 7 sierpnia 2007 r., a jego data miała kojarzyć się właśnie z 787 – 07.08.07, znanym wcześniej jako 7E7. Jednak ze względu na ciągłe opóźnienia w programie, pierwszy lot odbył się dopiero w grudniu 2009 r.
Dokładnie 15 grudnia 2009 r. najnowszy członek rodziny komercyjnych odrzutowców Boeinga wystartował z Paine Field w Everett w stanie Waszyngton o godzinie 10:27 czasu lokalnego i następnie po około trzech godzinach wylądował o 13:33 na lotnisku Boeing Field w Seattle. W trakcie lotu główny pilot programu B787 kpt. Mike Carriker oraz kpt. Randy Neville sprawdzali niektóre systemy i struktury samolotu, podczas gdy urządzenia pokładowe rejestrowały i przesyłały dane w czasie rzeczywistym do zespołu testowego w Boeing Field.
- Boeing 787 Dreamliner wzbił się dziś po raz pierwszy w niebo, zapoczątkowując nową erę w podróżach lotniczych, gdy odleciał z Paine Field w Everett w stanie Waszyngton przed tłumem szacowanym na ponad 12 tys. pracowników i gości. Lot techniczny stanowi początek programu testów w locie, w ramach którego sześć samolotów B787 będzie latać niemal przez całą dobę i na całym świecie, a pierwsza dostawa samolotu zaplanowana jest na czwarty kwartał 2010 roku - głosił komunikat Boeinga z 2009 r.
Jak wiemy pierwsza dostawa nie doszła do skutku w 2010 r., bo pierwszy Dreamliner został dostarczony we wrześniu 2011 r.
Pierwszy B787 ZA001 trafił na lotnisko w Nagoi
W wyraźnym uznaniu dla znaczącej roli Japonii w rozwoju i komponentów Dreamlinera, Boeing przekazał pierwszy samolot testowy B787 na międzynarodowe lotnisko Centrair w Nagoi. Miasto jest uważane za główną siedzibę japońskiego przemysłu lotniczego, a Centrair jest jedynym lotniskiem na świecie, z którego zarówno główne skrzydło 787, jak i sekcje kadłuba są transportowane do zakładów montażu końcowego Boeinga w Everett i Charleston zmodyfikowanym
boeingiem 747 zwanym Dreamlifterem.
Pierwsza dostawa do linii ANA
Nieco ponad 13 lat temu podczas specjalnej uroczystości Boeing i linie lotnicze ANA, wspólnie świętowali dostawę samolotu 787 Dreamliner. Wzięło w niej udział również ponad 500 pracowników zaangażowanych w program 787. Przekazanie samolotu reprezentantom linii ANA odbyło się na oczach tysięcy widzów na całym świecie.
- Jesteśmy zachwyceni mogąc nareszcie odebrać nasz pierwszy egzemplarz 787. Linie lotnicze ANA są dumne z zaszczytu, jakim jest bycie pierwszą linią lotniczą która otrzymuje ten samolot i bycie partnerem Boeinga przy tworzeniu tej niesamowitej maszyny. Dreamliner pozwoli nam na oferowanie niezrównanego poziomu usług oraz wpłynie na podwyższenie komfortu naszych pasażerów. Będzie on także odgrywać kluczową rolę w planach ekspansji międzynarodowej linii lotniczych ANA - powiedział wtedy Shinichiro Ito, prezes linii ANA.
Linie ANA zostały pierwszym klientem programu 787 (launch customer) w kwietniu 2004 r. Zamawiając wtedy rekordową liczbę 50 samolotów 787 Dreamliner. Potem ANA zwiększała te liczby i łącznie zamówiła już 99 Dreamlinerów: 34 B787-8, 48 B787-9 oraz 17 B787-10 przez co przewoźnik pozostaje od początku największym klientem programu 787.
Pierwsze dwa Boeingi 787, które trafiły do linii ANA noszą specjalne malowanie oznaczające fundamenty marki All Nippon Airways - innowacyjność, oryginalność i natchnienie Japonii. Obecna flota ANA składa się z 218 samolotów, w tym z 85 Dreamlinerów: 34 B787-8, 44 B787-9 oraz siedmiu B787-10.
Pisząc o Dreamlinerze trzeba dodać, że LOT był pierwszą linią lotniczą w Europie, a dziewiątą na świecie, która otrzymała ten model samolotu. Dostawa pierwszej maszyny (SP-LRA) miała miejsce 9 listopada 2012 r., a pierwszego większego B787-9 (SP-LSA) LOT otrzymał 22 marca 2018 r.
Dream Tour. W Europie wizyta na Paris Air Show i w Warszawie
Już pod koniec 2010 r. firma Boeing ogłosiła półroczną trasę "Dream Tour", podczas której prezentowała na całym świecie swój najnowszy samolot, głównie liniom lotniczym które go zamówiły. Trasa rozpoczęła się 4 grudnia od lądowaniem na lotnisku w Pekinie. Warszawa również znalazła się na „Trasie Marzeń”. W dniach 18-24 czerwca samolot zadebiutował na pokazach Paris Air Show 2011, a następnie poleciało Warszawy gdzie był prezentowany 24 i 25 czerwca, wpisując się w historię warszawskiego lotniska.
Problemy z bateriami litowo-jonowymi
Pierwszy problem nowych samolotów pojawił się na początku 2013 r. 16 stycznia 2013 r. ze względu na problemy z bateriami litowo-jonowymi linie All Nippon Airways uziemiły całą flotę Dreamlinerów. Podobny krok tego dnia wykonały także linie Japan Airlines (JAL). Kłopoty z akumulatorami Boeingów 787 spowodowały, że kilka dni później uziemiono wszystkie Dreamlinery na świecie,
w tym również te należące do PLL LOT. Warto też dodać,
że w kwietniu 2013 r. certyfikacja nowych baterii została wykonana na B787-8 o rejestracji SP-LRC należącym do LOT-u. W trakcie lotu przeprowadzono wtedy certyfikację proponowanej poprawki akumulatora. Na pokładzie znajdowali się także przedstawiciele amerykańskiej Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA).
Śledztwo telewizji Al Jazeera: Efekt Dreamlinera czy niespełnione marzenie?
O boeingach 787 Dreamliner i ich problemach technicznych zrobiło się głośno także w 2014 r. Wszystko za sprawą śledztwa Willa Jordana z telewizji Al Jazeera pt. "Broken Dreams: The Boeing 787".
Materiał telewizji Al Jazeera można zobaczyć m.in. na profilu Youtube angielskojęzycznego kanału katarskiej telewizji. Wtedy amerykański producent w tym samym czasie rozpoczął kampanię pokazującą pozytywne efekty wprowadzenia samolotu dla linii lotniczych. Według autora dawnego reportażu latając boeingami B787 narażamy się na niebezpieczeństwo. Dziennikarz dotarł wtedy m.in. do pracowników Boeinga, którzy mieli zastrzeżenia co do bezpieczeństwa i produkcji B787. Will Jordan sugerował także, że część pracowników Boeinga w North Charleston nie ma kwalifikacji do prac technicznych, a także zażywa narkotyki oraz boi się latać samolotami, które sami produkują. Boeing jednak nie miał nic sobie do zarzucenia i ripostował rewelacje stacji informacją o "Efekcie Dreamlinera". Przy kolejnym problemie z 2019 r. już nie posiadał takiego oręża, bo miał wielki problem wizerunkowy z B737 MAX.
Nowe śledztwo New York Times
Za sprawą nowego śledztwa New York Times (NYT) w kwietniu 2019 r. wraca temat jakości produkcji boeingów B787 Dreamliner w drugich zakładach w North Charleston w Południowej Karolinie. Według informatorów gazety, fabryka Boeinga, która była symbolem nowoczesności w branży lotniczej, nękana jest tandetną produkcją i słabym nadzorem, które mogą zagrażać bezpieczeństwu B787. Więcej o tym przeczytać można w artykule "
Boeing ma kolejny problem. Tym razem z B787 z North Charleston".
Kolejne problemy w następnych latach
Federalna Administracja Lotnictwa Stanów Zjednoczonych (FAA) dała
w sierpniu 2022 r. zielone światło na dostawy szerokokadłubowych Dreamlinerów. Odbiory tych maszyn były zawieszone przez większą część ostatnich dwóch lat, ponieważ FAA i Boeing sprawdzały serię wad produkcyjnych.
Potem minęło nieco ponad pół roku od wznowienia dostaw boeingów B787, a ponownie
zostały one wstrzymane w lutym 2023 r. Wtedy FAA informowała, że Boeing tymczasowo wstrzymał dostawy swoich Dreamlinerów, ponieważ przeprowadza on dodatkowe analizy jednego z komponentów kadłuba.
W maju br.
pojawiły się informacje, że pracownicy Boeinga w zakładach produkcyjnych B787 w Charleston w Karolinie Południowej mieli fałszować dane kontrolne. Producent o wykryciu nieprawidłowości poinformował FAA, która w trybie natychmiastowym wszczęła dochodzenie wyjaśniające.
Natomiast
w listopadzie tego roku FAA poinformowała, że zamierza zobowiązać linie lotnicze do przeprowadzania inspekcji stateczników poziomych w boeingach B787 Dreamliner z uwagi na możliwość nieprawidłowego montażu komponentów podczas ich produkcji.
Boeing B787 Dreamliner
Jaki zatem jest naprawdę B787? Mimo tych wpadek Dreamliner jako produkt był i jest na pewno prawdziwym przełomem wśród samolotów pasażerskich. Nowoczesna konstrukcja, zaawansowane technologicznie silniki oraz lekkie kompozytowe materiały gwarantują obniżenie poziom hałasu, a także bardziej przyjazne warunki na pokładzie. To tylko niektóre z zalet, które zapewniają pasażerom wysoki komfort podczas podróży. Jednak niektóre z najbardziej innowacyjnych technologii na pokładzie boeinga 787 nie są widoczne gołym okiem, ale z pewnością pomogą pasażerom odczuć różnice i sprawią, że ich lot będzie bardziej przyjemny i komfortowy.
Od uruchomienia programu w 2004 r. Boeing zebrał zamówienia na 1937 samolotów B787: 431 w wersji B787-8, 1 243 maszyn B787-9 oraz 263 B787-10 od 85 klientów. Do tej pory amerykański producent dostarczył 1 152 Dreamlinery: 397 B787-8, 641 B787-9 oraz 114 największych B787-10.
Dreamliner jest najszybciej sprzedającym się samolotem szerokokadłubowym w historii lotnictwa komercyjnego. To pierwszy samolot w tej kategorii, który przekroczył sprzedaż 1000 sztuk w ciągu zaledwie dziewięciu lat od ogłoszenia programu. Wśród dostarczonych samolotów znajduje się także 15 maszyn B787,
osiem B787-8 oraz
siedem większych B787-9, należących do rodzimego LOT-u.